Domena internetowa to jeden ze składników tożsamości firmy w sieci. To internetowy adres przedstawiony w sposób zrozumiały i łatwy do zapamiętania. To również element budowy reputacji naszej witryny. To właśnie dla wzmocnienie domeny budujemy zaufanie w sieci, publikujemy wpisy blogowe oraz wzmianki o marce.
Zacznijmy od tego, że zmiana domeny wiąże się z podjęciem trudnej decyzji. Decydujemy się na to na przykład w przypadku przyjęcia nowej strategii promocji, w wyniku zmiany nazwy firmy czy po prostu przez utratę domeny na rzecz innego abonenta.
Niezależnie od przyczyny zmiana domeny wymaga odpowiedniego przygotowania, zebrania danych oraz spisania planu migracji domeny. Niezbędna będzie także pomoc informatyka bądź opiekuna hostingu, który pomoże przebrnąć przez techniczne aspekty konfiguracji DNS oraz serwera.
Adres strony internetowej jest elementem budowy wizerunku firmy w sieci – to do niego Google przypisuje moc serwisu w kontekście wyświetlania rankingu w wynikach wyszukiwania. Zmiana domeny to bardzo poważny ruch i prawdziwe zagrożenie dla pozycjonowania strony. Źle przeprowadzana migracja może spowodować znaczące spadki pozycji oraz widoczności serwisu. Praktycznie za każdym razem dojdzie do wahania wyników – w trakcie przeindeksowania to nawet naturalne. Dlatego tak ważne jest przygotowanie odpowiedniego planu migracji.
Pierwszym etapem jest wykonanie przekierowania pomiędzy domenami oraz konfiguracja panelu CMS wraz z ustawieniem odpowiedniej domeny. Wszystkie stare adresy powinny zostać przekierowane na ich odpowiedniki w nowej domenie. Co istotne – jedyny zalecany typ przekierowania to 301. To pozwoli nie tylko na płynne przejście użytkownika, ale przeniesie także wypracowaną moc przez pozycjonowanie.
Typ przekierowania nie jest widoczny dla zwykłego użytkownika. Aby je zweryfikować możemy skorzystać z darmowych narzędzi jak redbot.org lub httpstatus.io.
Częstym błędem przy zmianie domeny jest brak zastosowania przekierowania także dla plików statycznych jak PDF czy DOCX. Te pliki są często poza strukturą witryny i sama modyfikacja ustawień w CMS może okazać się niewystarczająca. Aby uniknąć tej sytuacji, należy zawsze pamiętać o wdrożeniu przekierowania w pliku konfiguracji serwera .htaccess – to on zapewni przekierowania dla tych plików.
Po wykonaniu przekierowania sprawdzamy, czy w obrębie witryny zostały zaktualizowane odnośniki wewnętrzne. Zależy to często od systemu CMS lub technologii wykonania naszej strony. Szukamy linków, które posiadają bezwzględny adres poprzedniej wersji witryny – w ten sposób powodując wyjście (i po chwili powrót) botów. Wymagają one aktualizacji. Szukajmy ich w nawigacji (menu górnej), w samym tekście lub na podlinkowanych elementach graficznych.
Istnieją rozwiązania, które pomogą automatycznie odnaleźć błędne linki – są to popularne i często darmowe narzędzia jak Screaming Frog czy Ahrefs Site Explorer.
Po zmianie domeny należy zweryfikować poprawność ustawień SEO w kontekście meta-tagów w zakresie wersji kanonicznych oraz hreflangów. Te odnośniki i ustawienia nie są widoczne na pierwszy rzut oka, a często zawierają odnośniki posiadające poprzednią wersję witryny. Jeżeli w meta-title umieszczamy nazwę domeny jako brand – to też musimy go zaktualizować. Te znaczniki odnajdziemy w sekcji HEAD. Jeżeli nie mamy wersji językowej, nie musimy się martwić o konfigurację hreflangów.
W zależności od CMS mapa witryny może aktualizować się automatycznie już po zmianie jego konfiguracji. Mapę witryny można także wygenerować narzędziem zewnętrznym xml-sitemaps.com, które jest darmowe dla serwisów z site nieprzekraczającym 500 adresów URL.
Kolejne działanie to aktualizacja adresów URL w mapie witryny. To ona zawiera bezpośrednie odnośniki do domeny. To także niezła okazja do jej aktualizacji o najnowsze adresy URL. Jeżeli do tej pory nie było zainstalowanej mapy witryny – nic straconego. Jej stworzenie oraz zgłoszenie w narzędziu Google Search Console z pewnością pomoże w indeksacji nowej wersji witryny.
Plik robots.txt reguluje dostęp do zasobów witryny czy adresów URL dla botów internetowych. W tym pliku znajdują się informacje oraz reguły, które mogą wymagać aktualizacji. Często jest to także miejsce bezpośredniego wskazania mapy witryny. Plik ten jest dostępny zawsze w folderze głównym domeny pod adresem domena.pl/robots.txt.
To mniej istotny punkt dla SEO, ale posiada wartość biznesową oraz PR-ową. Warto sprawdzić dane teleadresowe w witrynie np. czy adres e-mail do kontaktu nadal jest oparty o poprzedni adres domeny. Dodatkowo nie należy zapominać o materiałach zewnętrznych, jak wizytówki, gadżety reklamowe oraz inne materiały promocyjne. Aktualizacja domeny w tym miejscu pozwoli przenieść bezpośredni ruch na nowy adres witryny.
Zmiana adresu strony internetowej wiąże się także z aktualizacją profilów w mediach społecznościowych. Modyfikacji mogą wymagać nie tylko informacje o profilu, ale także wpisy linkujące do serwisu.
Jednym z ostatnich etapów jest aktualizacja narzędzi Google – może to wymagać ponownych weryfikacji oraz zaawansowanej konfiguracji. Najpopularniejsze narzędzia w SEO to oczywiście Google Search Console czy Google Analytics, ale nie zapominajmy także o wizytówce w Profilu firmy w Google (w serwisie Google Mapy podany jest link do witryny). Naturalnie ponownej konfiguracji mogą wymagać inne narzędzia, jak automaty mailingowe czy serwisy monitorujące pozycje wyrażeń kluczowych.
Dodatkowym wsparciem przy zmianie domeny może okazać się narzędzie do zmiany adresu dostępne w Google Search Console. Aby w pełni skorzystać z tej opcji ważne jest spełnienie paru warunków:
Więcej informacji znajdziemy pod adresem: https://support.google.com/webmasters/answer/9370220?hl=pl
Nie zapominajmy o działania off-site. Bardzo istotnym elementem jest aktualizacja wpisów w katalogach firm bądź serwisach zaprzyjaźnionych (np. w reklamie bannerowej). Jeżeli prowadziliśmy kampanię linkującą – również zaktualizujmy jej parametry. Pozostawienie przekierowania będzie powodować osłabienie mocy linku w kontekście pozycjonowania, mimo przeniesienia ruchu na nową witrynę. Linki prowadzące do witryny możesz otrzymać w narzędziach zewnętrznych jak Ahrefs czy po prostu w Google Search Console.
Po wykonaniu wszystkich czynności ważne jest monitorowanie kondycji serwisu. Zwróćmy uwagę na tempo indeksowania – czy w Google Search Console pojawiają się nowe adresy, a dla poprzedniej domeny znikają. To samo dotyczy statystyk dotyczących liczby wyświetleń czy odwiedzin na stronie. Sprawdzajmy także, czy zostały utrzymane pozycje przed i po na wybrane wyrażenia kluczowe. Niestety musimy się liczyć z tym, że serwis może utracić część widoczności.
Procedura zmiany domeny na pierwszy rzut oka nie wydaje się skomplikowana, jednak często wymaga zaawansowanej wiedzy technicznej. Jeżeli posiadasz agencję SEO – to sprawa jest dość prosta. Specjalista SEO w ramach możliwości systemu pomoże w przebrnięciu wielu, tych trudniejszych kwestii zmian na samej stronie i będzie analizował cały proces migracji.
Sprawdź w 90 sekund, jak Twoja strona radzi sobie w sieci!
Pod lupę bierzemy aż 70 różnych parametrów.
Odbieraj regularną dawkę wiedzy i nowości ze świata digital marketingu!
Zero spamu, tylko konkrety!
Na dobry start
proponujemy Ci bezpłatnie: