Badania pokazują, że
aż 87% konsumentów uważa opis produktu za bardzo istotny element oferty, podczas gdy połowa ankietowanych była zmuszona oddać zakupiony towar, gdyż nie odpowiadał informacjom zawartym w tekście. Jednocześnie jest to stosunkowo prosty i mało wymagający (przynajmniej finansowo) sposób na zwiększenie konwersji – w myśl zasady
lowest investment, highest return. Jak stworzyć tekst, który nie zginie w dynamicznym i przebodźcowanym świecie dzisiejszego internetu? Przekonajmy się!
Skąd mam wiedzieć, że opis jest dobry? Słów kilka o celu
Być może Cię to zaskoczy, ale przedstawienie funkcji i cech towaru wcale nie jest najważniejszą ze składowych skutecznego opisu produktowego. Chcąc sprzedać produkt, tak naprawdę musisz sprzedawać emocje, a konkretnie – emocje klienta. Nie skupiaj się na specyfikacji technicznej, a zamiast tego spraw, by czytelnik uświadomił sobie, dlaczego tak naprawdę potrzebuje kolejnego zestawu świeczek zapachowych we wszystkich kolorach tęczy. Dobry tekst sprzedażowy powinien także przewidywać ewentualne wątpliwości odbiorcy, by następnie rozwiewać je w samym zarodku.
Tworząc opis produktu, postaraj się przewidzieć ewentualne pytania, które krzątają się po głowie Twojego czytelnika. Najważniejsze z nich to:
- Czy to jest dla mnie?
- Czy na pewno tego potrzebuję?
- Jak to wpłynie na moje życie/pracę?
- Dlaczego potrzebuję tego teraz?
Presja czasu jest tutaj Twoim przyjacielem – stwórz warunki, które przyspieszą decyzję o zakupie. Zbliżające się święta, ograniczona czasowo promocja, a może sezon komunijny? Możliwości jest wiele.
Zacznijmy od tego, jak NIE pisać!
Paradoksalnie, aby zgłębić tajniki tworzenia angażujących opisów produktowych, warto zacząć od nawyków, których lepiej się wystrzegać. Tworząc treści sprzedażowe, koniecznie unikaj:
- pustych sformułowań („wysoka jakość”, „profesjonalne usługi”);
- przeładowania suchymi informacjami – Twoja strona to nie encyklopedia;
- nadmiernego zachwalania produktu.
Zachowaj umiar. Pojedyncze, osobiste i przede wszystkim wiarygodne korzyści są cenione dużo bardziej niż zapewnienia, że akurat ta para niebieskich jeansów odmieni czyjeś życie.
Kilka wskazówek odnośnie do języka
Zanim przejdziemy do konkretnych zasad, którymi warto się kierować tworząc opis produktu, pochylmy się na moment nad kwestią językową. Treści sprzedażowe zasadniczo różnią się od literatury pięknej oraz encyklopedycznych wpisów. Nie uprzedzajmy jednak faktów – opisując towar, który pragniesz sprzedać, koniecznie pamiętaj o następujących kwestiach:
- nie komplikuj – używaj prostego języka;
- twórz krótkie zdania (nie dłuższe niż 2 linijki);
- postaw na stronę czynną – stronę bierną zostaw dla pism urzędowych;
- pamiętaj o skanującym użytkowniku – śródtytuły, wypunktowania i pogrubienia to Twoi przyjaciele.
Jak sprzedawać słowem, czyli zasady tworzenia opisów produktowych
Zaznaczmy to od razu – nie ma jednej recepty na idealny opis produktu. Styl, struktura oraz poszczególne elementy tekstu będą się różnić w zależności od branży i specyfiki towaru. Stosując się do tych siedmiu prostych zasad sprawisz jednak, że Twoje teksty przestaną być przykrym obowiązkiem dla czytelnika, a staną się atrakcyjnym i skutecznym narzędziem sprzedażowym.
1. Unikalność ponad wszystko
Kopiowanie tekstów ze strony producenta, podbieranie z konkurencyjnych serwisów, a nawet powielanie treści w obrębie własnej strony to prosta droga do porażki na obu frontach – w walce o zaufanie klienta oraz wyniki SEO. Unikalne i oryginalne opisy produktów to podstawa.
2. Przezwyciężyć klątwę wiedzy
Zdajemy sobie sprawę, że jesteś ekspertem w swojej branży, lecz Twoi klienci niekoniecznie. Pamiętaj, że tekst sprzedażowy to nie wpis encyklopedyczny – suche fakty i przeładowanie informacjami zamień na emocje oraz kilka najmocniejszych zalet Twojego towaru. Specyfikację techniczną (jeśli jest to konieczne) umieść w osobnej tabelce.
3. Zorientowanie na czytelnika
Historię i osiągnięcia firmy zatrzymaj dla sekcji „O nas”. Pisząc teksty sprzedażowe zwracaj się bezpośrednio do odbiorcy i to wokół niego twórz całą narrację („ty” zamiast „my”). Nie wpadaj jednak w spiralę wyrażeń grzecznościowych i innych konwenansów – wielka litera w przypadku bezpośrednich zwrotów do adresata w zupełności wystarczy.
4. Poznaj swojego odbiorcę
Wiedząc dla kogo piszesz, dużo łatwiej dopasujesz przekaz do oczekiwań odbiorcy. W tym celu możesz kierować się intuicją, doświadczeniem lub twardymi danymi – statystykami sprzedaży oraz badaniami focusowymi. Możesz także pokusić się o stworzenie persony, „avatara” klienta idealnego, który będzie określać najważniejsze cechy odbiorcy danego produktu (wiek, wykształcenie i życie zawodowe, ale także zainteresowania czy preferowany sposób komunikacji).
5. Przestaw się na język korzyści
Emocje towarzyszące codziennym sytuacjom są warte więcej niż cała lista pochlebnych przymiotników. Daj czytelnikowi coś, z czym będzie się mógł utożsamić – pokaż w jaki sposób Twój towar wpłynie na istotną część jego życia (zdrowie psychiczne i fizyczne, relacje z najbliższymi, korzyści materialne). Żaden produkt nie stanowi remedium na wszystko, dlatego skup się na 1-2 najważniejszych zaletach.
6. Uczta dla zmysłów
Stwórz opis, który pobudza wyobraźnię. Nie bez powodu marketing sensoryczny święci ostatnio prawdziwe triumfy. Odwołuj się do różnych zmysłów, aby obraz tego, co sprzedajesz, na stałe osiadł w świadomości odbiorcy. Jednocześnie unikaj banałów i oklepanych bon motów – ich efekt może być wręcz odwrotny.
7. Snucie opowieści
Storytelling to potężna broń – specjaliści od marketingu największych firm wiedzą o tym doskonale. Zastanówmy się przez chwilę, jakie kampanie reklamowe najlepiej zapadają w pamięć. Dziadek uczący się angielskiego, by zamienić kilka słów z wnuczkiem mieszkającym za granicą? Świąteczna ciężarówka, dzięki której co roku możemy cieszyć się słodkim napojem w wigilijny wieczór? Angażująca historia (lub jej elementy) świetnie sprawdzi się także w opisie Twojego produktu, a umiejętnie operując humorem lub wzruszeniem, możesz dużo szybciej zbudować emocjonalną więź między klientem a towarem.
W trosce o Twój indywidualizm
Tak duża liczba zasad mogłaby sugerować, że tworzenie opisów produktowych to zadanie żmudne i monotonne, które nie sprzyja indywidualności – nic bardziej mylnego! Powyższe wskazówki to zaledwie drogowskaz, który ma Cię pchnąć we właściwym kierunku. To, którą ścieżkę wybierzesz, zależy od Ciebie. Jeśli masz ochotę na jeszcze większą dawkę informacji i cennych rad w temacie SEO copywritingu, koniecznie sprawdź inne artykułu na blogu Sunrise System!
Źródła: OneSpace, The Good, Trusted shops, Referral Candy, Paweł Tkaczyk
Patryk – zawodowo od dwóch lat spełnia się jako członek Teamu Copywriterów. W wolnych chwilach eksploruje natomiast fikcyjne światy za sprawą książek, filmów i gier spod znaku horroru i weird fiction. Jego prywatny soundtrack pęcznieje z kolei od ciężkiej gitary, z nutą elektroniki i Eltonem Johnem gdzieś w środku. Druga z jego pasji to nasz sport narodowy — realizuje ją jako trener w drugoligowym zespole piłki nożnej kobiet.