Siła tkwi w słowach – zasady redagowania reklam Google AdWords

Właściwe sformułowanie treści linku sponsorowanego to klucz do sukcesu – chwytliwa reklama „uwodzi” internautę. Typowa reklama tekstowa AdWords zbudowana jest – jak wiadomo na podstawie poprzednich lekcji – z kilku komponentów: Nagłówek (25 znaków włącznie ze spacjami): Opis (dwa wiersze po 35 znaków włącznie ze spacjami każdy) Wyświetlany adres URL (35 znaków włącznie ze spacjami): Ten wiersz wskazuje witrynę, która zostanie wyświetlona użytkownikowi po kliknięciu reklamy. Docelowy adres URL (maksymalnie 1024 znaki): Jest to strona, na którą trafiają użytkownicy po kliknięciu Państwa reklamy. Ten adres URL nie pojawi się w Państwa reklamie. Wielu reklamodawców wyświetla prostszy adres URL strony głównej swojej witryny, a linki do określonych stron docelowych zamieszcza w samej witrynie. Równie ważna jest poprawność i kultura języka. Siła przekonywania linku zależy od: – pisowni – treść musi być napisana poprawnie, zgodnie z zasadami języka; – spacji – użycia ich wyłącznie w sposób właściwy dla języka naturalnego; – interpunkcji – przesada w tym wypadku jest bardzo szkodliwa, szczególnie nadmiar wykrzykników; – gramatyki – karkołomne użycia słów, dziwne formy, innowacyjność, „kreatywna” gramatyka – niedozwolone! – użycia wielkich liter; – częstotliwości powtórzeń – i tutaj rządzi reguła, iż co za dużo, to niezdrowo. Poza zgodnością z zasadami typowo językowymi, tworzenie reklam AdWords musi odbywać się zgodnie z zasadami Google. Informacje muszą być zgodne z prawdą, dlatego nie wolno używać słów niecenzuralnych, obraźliwych. Ostrożnie należy należy posługiwać się argumentami „najlepszy”, „najtańszy” oraz porównaniami do konkurencji – są to twierdzenia w jakiś sposób mierzalne. Pytanie zasadnicze przy kreowaniu chwytliwego tekstu reklamy AdWords brzmi zatem: jak pisać prawdę w sposób wabiący klienta? To zagadka reklamy.