Na niecodzienny sposób wykorzystania reklamy internetowej wpadł Alec Brownstein – kreatywny copywriter ze Stanów Zjednoczonych. Stawił sobie za cel zatrudnienie w jednej z kilku najbardziej prestiżowych agencji reklamowych w Nowym Yorku. Wykorzystał w tym celu narzędzie Google AdWords. Brownstein znając tendencje znanych ludzi do „googlowania” swojego nazwiska wykupił kampanie linków sponsorowanych dobierając słowa kluczowe na podstawie godności dyrektorów kreatywnych agencji, do których chciał aplikować. Każda z reklam została opatrzona odmiennym tekstem w zależności od tego jakie nazwisko miało się pojawić. I tak np. dla Ian Reichenthal’a z agencji reklamowej Young & Rubicam reklama brzmiała: „Cześć Ian googlowanie swojego nazwiska to niezła zabawa. Zatrudnienie mnie także”.
Link prowadził do strony internetowej Brownstein’a, na której było portfolio dotychczasowych projektów oraz CV.
Tylko jeden z pracodawców nie odpowiedział na reklamę w linkach sponsorowanych. Alec Brownstein otrzymał trzy oferty pracy, inwestując w kampanię 6$. Obecnie pracuje w Young & Rubicam.
Sprawdź w 90 sekund, jak Twoja strona radzi sobie w sieci!
Pod lupę bierzemy aż 70 różnych parametrów.
Odbieraj regularną dawkę wiedzy i nowości ze świata digital marketingu!
Zero spamu, tylko konkrety!
Na dobry start
proponujemy Ci bezpłatnie: