Lubię łakocie, a noworoczne postanowienia nijak pasują do tego, co słodkie i tuczące. Chyba właśnie dlatego najnowszy wpis na bloga wygląda tak, a nie inaczej. Wybacz, jeśli nakłaniam cię w ten sposób do podjadania! Ale porównanie nowoczesnego contentu do kilkuwarstwowego ciasta, na widok którego cieknie ślinka, to moim zdaniem metafora trafna – smaczna, ale i czytelna. Dowiedz się, jak powinien wyglądać nowoczesny content oraz czego unikać, aby przypadkiem nie złamać noworocznych postanowień!
Wiem, jak to brzmi i co sobie myślisz – nuuuda. Zmienisz jednak zdanie, gdy zorientujesz się, że tworzenie contentu przypomina pieczenie tortu. Zanim wymieszasz ze sobą wszystkie składniki, musisz zajrzeć do przepisu – i to takiego, który sprawi, że z połączenia jednego i drugiego otrzymasz trzecie: idealne wypieczony biszkopt.
Chcesz przygotować opis, załadować zdjęcia produktu lub wrzucić link do YouTube’a? Zastanów się dobrze nad sensem swoich działań i efektem, jaki chcesz uzyskać. Obecnie content marketingiem należy ZARZĄDZAĆ. Pod tym pojęciem kryje się planowanie, rozdzielanie zadań oraz przede wszystkim kontrolowanie tego, jak będzie wyglądać zawartość strony internetowej. Nowoczesny content to przeciwieństwo przypadkowości.
Tort z dużą ilością kremu być może wygląda apetycznie, ale gdy zabierasz się za jedzenie, przeradza się ono w małą torturę. Zamiast miłego wrażenia sytości czujesz ciężkość i zniechęcenie. Nie o to chodziło, prawda?
Podobnie pomyśl o nowoczesnym contencie. Oczywiście zawartość witryny powinna być na tyle szeroka i urozmaicona, by odpowiadać na zróżnicowane oczekiwania użytkowników sieci. Nie zapominaj jednak przy tym, jak ważną rolę odgrywa jakość tekstów, grafik i filmów udostępnianych na stronie internetowej. Dlatego do przygotowywania contentu podchodź z UMIAREM. Zamiast jednego obszernego opisu na temat zalet produktu zaplanuj cykl wpisów. A jeśli chcesz pochwalić się rekomendacjami klientów, nie publikuj całości wypowiedzi w formie PDF, ale wybierz najciekawsze fragmenty, opatrz je cytatem i wyróżnij na stronie głównej.
W branży cukierniczej tynkowaniem tortu nazywa się otulanie ciasta kremem w taki sposób, aby nadać całości kształt oraz zakryć znajdujące się wewnątrz warstwy kremu i biszkoptu. Efekt zależy od wyczucia i dokładności. A im lepszej jakości “zaprawa”, tym efekt oczywiście lepszy.
Nowoczesny content pozbaw niedociągnięć, niesprawdzonych informacji czy niedomówień. Elementem, na który powinieneś zwrócić szczególną uwagę, jest WIARYGODNOŚĆ. W ten sposób odpowiesz na oczekiwania nie tylko użytkowników sieci, ale przede wszystkim algorytmów Google. Te są czujne jak nigdy dotąd! Content musi być dziś godny zaufania, aby odpowiadać na E-A-T: wskaźniki jakości witryny. W wolnym tłumaczeniu to J-E-D-Z, czyli jakość, eksperckość, dobre imię oraz zaufanie.
Przygotowujesz tort na urodziny małego paleontologa czy wesele pary z długim stażem? Dobór dekoracji zależy od tego, kogo zechcesz poczęstować swoim wypiekiem. Zanim jednak sięgniesz po lukrowane róże lub dinozaura z czekolady, dowiedz się czegoś więcej o swoim kliencie.
Nowoczesny content nigdy wcześniej nie był tak blisko swoich odbiorców. Wyzwaniem dla twórców jest to, aby znaleźć nowe sposoby na przyciąganie ich uwagi. Sam tekst już nie wystarczy. Dobrze jest przygotować instrukcję wideo, nagrać podcast, ale także zaproponować wirtualną wycieczkę po sklepie online, zaangażować influencera, prężnie działać w social mediach (TikTok nie powinien być ci obcy!), a w ten sposób personalizować i urozmaicać przekaz. WIRTUALNOŚĆ to pojęcie, z którym musisz się oswoić, jeśli marzy ci się tworzenie nowoczesnego contentu.
Jak powinien wyglądać nowoczesny content? Mniej więcej tak, jak nasz tort!
Ostatnia uwaga na koniec: nie byłoby znakomitych wypieków i równie wyjątkowych treści, gdyby ich autorzy nie dorzucali czegoś od siebie. Najważniejsze, aby nie podążać utartą ścieżką i szukać nowych środków wyrazu! Testuj nieznane dotąd przepisy na content, śledź nowinki SEO, korzystaj z różnych narzędzi, eksperymentuj z dodatkami oraz inwestuj w nowości – z pewnością ci się to opłaci.
Źródła: Nowy Marketing, True North Custom, doświadczenie własne.
Natalia – absolwentka studiów antropologicznych oraz polonistycznych UAM. Copywriter z powołania, który klawiaturę traktuje jak dodatkowy organ. Prywatnie mama kotki Manfredy, świeżo upieczona żona z prawie 20-letnim stażem i niepoprawna wielbicielka grozy wszelakiej.
Sprawdź w 90 sekund, jak Twoja strona radzi sobie w sieci!
Pod lupę bierzemy aż 70 różnych parametrów.
Odbieraj regularną dawkę wiedzy i nowości ze świata digital marketingu!
Zero spamu, tylko konkrety!
Na dobry start
proponujemy Ci bezpłatnie: