Podpowiadaliśmy już, w jaki sposób zawładnąć blogosferą, a także jak stworzyć treści, które jeszcze długo po publikacji będą aktualne i interesujące. Jednak samo pisanie i dzielenie się fachową wiedzą to nie wszystko. Istotne jest również to, w jaki sposób przygotujesz się do publikacji. Pod uwagę powinieneś wziąć kilka istotnych czynników mających wpływ na jakość tekstu pod względem pozycjonowania.
Adrian Cojocariu, specjalista branży SEO, stworzył fascynujący i zarazem szczegółowy poradnik dla przyszłych zdobywców blogosfery. Wystarczy zapamiętać kilka kroków które sprawią, że blog i treści w nim zawarte staną się przyjazne dla SEO. Pokrótce prezentujemy najważniejsze z nich.
Przed stworzeniem treści skup się na funkcjonowaniu strony, na której pojawi się Twój tekst i sprawdź, czy została odpowiednio skonfigurowana pod kątem pozycjonowania.
Dopilnuj, aby:
1. Strona wyświetlała się prawidłowo na urządzeniach mobilnych → sprawdzisz to na przykład w Google Mobile Friendly Test Tool i ułatwisz użytkownikom czytanie Twoich wpisów na smartfonach.
2. Strona ładowała się odpowiednio szybko → sprawdzisz to na przykład z Google PageSpeed Insights i nie wprowadzisz czytelników w zniecierpliwienie.
3. System CMS został prawidłowo zoptymalizowany → warto rozważyć instalację wtyczek SEO, które mogą nieco ułatwić właściwą prezentację treści na blogu.
4. Blog posiadał wtyczki społecznościowe → ich zainstalowanie sprawi, że będziesz mógł dzielić się tekstami na Facebooku, Instagramie lub Twitterze.
OK, Twój blog działa już jak należy. Zanim pochwalisz się swoją wiedzą dobrze zastanów się, co chcesz przekazać czytelnikom i na czym Ci najbardziej zależy.
Jeśli chcesz być widoczny, popularny i chętnie klikany, musisz wykonać research:
Przeprowadź analizę słów kluczowych → zastanów się, czego mogą szukać czytelnicy i jaki może mieć to związek z Twoją branżą. Wpłyniesz w ten sposób pozycję strony, a użytkownicy łatwiej do Ciebie trafią. W tym celu możesz użyć na przykład Google Keyword Planner.
Sprawdź, z kim konkurujesz → wystarczy że sprawdzisz Top10 pozycji dla swojej branży aby dowiedzieć się, z kim stajesz w szranki. Poświęć również trochę czasu na czytanie blogów kolegów po fachu.
Znajdź od 3 do 5 wiarygodnych źródeł informacji → na nich oprzesz swoją wiedzę. A jeśli korzystasz z zasobów własnej głowy dopilnuj, aby treść była zarówno interesująca, jak i fachowa.
Stwórz szkielet artykułu → zadawaj sobie pytania, a potem na nie odpowiadaj tak, żeby Twoi czytelnicy otrzymali jasny przekaz na konkretny temat. Pomyśl co warto przedstawić w swoim tekście i jak sprawić, aby był pomocny dla użytkownika.
Teraz możesz zabrać się za stworzenie treści, pamiętając o kilku drobiazgach wspomagających pozycjonowanie, takich jak:
→ 1-2 linki zewnętrzne (do tekstów branżowych).
Jednak Twój tekst nie będzie interesujący dla odbiorcy, jeśli nie zostanie uzupełniony o zdjęcie czy film. Wystarczą 2-3 obrazy na bloga, które przykują uwagę użytkownika. Pamiętaj jednak, aby pozyskiwać je z legalnych źródeł lub poświęcić nieco czasu na tworzenie własnych fotografii. Podobnie w przypadku filmu – jeśli jesteś praktykiem, lepiej coś pokazać niż opisać. Załóż kanał na Youtube. Nawiąż swym artykułem do nagranego przez siebie filmu i zgarniaj jeszcze więcej zainteresowania.
Tekst to nie wszystko – nieco uwagi poświęć również elementom, które tylko z pozoru wydają się niezauważalne. Chodzi o tagi meta-description, nagłówki H1 oraz URL. Zoptymalizuj je pod kątem słów kluczowych oraz CTA. W ten sposób ułatwisz użytkownikom zrozumienie czym się zajmujesz, a przy tym zwrócisz na siebie uwagę.
Sprawdziłeś bloga pod kątem pozycjonowania, przygotowałeś się do stworzenia tekstu, a następnie stworzyłeś fachowy poradnik.
Czas zabrać się za jego publikację, mając na uwadze to, by:
* przekonać się, czy użytkownicy mogą swobodnie korzystać z przycisków do udostępniania w mediach społecznościowych.
Wreszcie czas na publikację! Ale to jeszcze nie koniec pracy – samo pojawienie się tekstu jeszcze niczego nie przesądza i nie wypozycjonuje bloga. Treść może być szalenie interesująca, ale bez trzymania ręki na pulsie przejdzie bez echa i utknie na mieliźnie Internetu.
Pamiętaj więc o tym, aby:
1. Udzielać się w mediach społecznościowych → promuj blog na fanpage’u, zachęcaj do odwiedzin.
2. Tworzyć powiązania linkowe → odwiedzaj blogi konkurencji, odpowiadaj fachowo na zadawane przez innych pytania w komentarzach, zachęcaj do przeczytania własnego tekstu (oczywiście niezbyt nachalnie). Bądź na bieżąco w branży i interesuj się tym, czym interesuje się konkurencja.
3. Nie zostawiaj komentarzy bez odpowiedzi → to dodatkowy materiał, który może pomóc Ci w pozycjonowaniu. Poza tym pokażesz, że chętnie wymieniasz się spostrzeżeniami i nie uciekasz od trudnych pytań. Czytelnicy poczują się ważni i docenią Twoje zaangażowanie.
4. Dokonywać aktualizacji treści → zwłaszcza, jeśli działasz w branży, która lubi się zmieniać. Odświeżaj stare teksty, wykorzystuj podpowiedzi czytelników zawarte w komentarzach, śledź nowinki branżowe, sprawdzaj swoje pozycje w wyszukiwarce.
Sprawdź w 90 sekund, jak Twoja strona radzi sobie w sieci!
Pod lupę bierzemy aż 70 różnych parametrów.
Odbieraj regularną dawkę wiedzy i nowości ze świata digital marketingu!
Zero spamu, tylko konkrety!
Na dobry start
proponujemy Ci bezpłatnie: