Ikona 05:35 min Ikona Sunrise System 30.07.2012

Online To Store

O końcu podziału metod reklamy na offline i online słyszy się co jakiś czas, kojarząc to z nadejściem kolejnej rewolucji sieciowej i epoki Web 3.0. Granica między światem wirtualnym i realnym ma wówczas zaniknąć, bo zaczną się one bardzo silnie przenikać.

Zanim jednak – jeśli w ogóle – te dwie rzeczywistości zleją się w jedną, warto  skupić się na wyjaśnieniu, na czym polega zanikanie podziału między online i offline na rynku reklamowym oraz dlaczego wszelkie podziały tracą marketingowy sens.

Źródło: ThinkWithGoogle

 

Efekt ROPO

Research Online, Purchase Offline – to zjawisko znane nam wszystkim doskonale. Zanim dokonamy wyboru produktu, czy to będzie samochód, telewizor, kawa czy prezenty gwiazdkowe – dokładnie sprawdzamy możliwości w Internecie. Pierwszą służącą do tych poszukiwań stroną będzie niemal zawsze wyszukiwarka Google –  wszechwiedzący „Święty Google”. Samo Google badało efekt ROPO; temat został poruszony podczas jednego ze spotkań Google dla Agencji. Na rodzimym gruncie badania zwyczajów zakupowych Polaków na styku online-offline analizował jakiś czas temu TNS OBOP na przykładzie branży RTV/AGD.

W kontekście ROPO pojawia się sporo pytań, zagrożeń i szans marketingowych. Warto na przykład rozważyć, dlaczego klientowi nie zawsze wystarczają informacje znalezione w Internecie – po co w ogóle chodzi jeszcze do „naziemnych” sklepów, skoro ma wszystko w Sieci? Faktem jest, że konsument nadal często potrzebuje namacalnego dowodu na korzyści danego produktu. Wiele osób chce widzieć, co kupuje, samodzielnie odebrać towar bez czekania na przesyłkę bądź przed samym zakupem zadać dodatkowe pytania bezpośrednio u sprzedawcy.

 

Wyzwanie ROPO

Polega mówiąc krótko na tym, by:

– dać się znaleźć ze swoją ofertą w Internecie; – zaproponować w realnym świecie jakość na poziomie zaprezentowanym w Sieci.

ROPO można z powodzeniem wykorzystać do zwiększenia sprzedaży – poprzez skuteczne zmobilizowanie internauty do wizyty w realnym sklepie (skoro część z nich nie decyduje się kliknąć w koszyk na stronie bądź jeśli nasz serwis nie jest sklepem internetowym). Przede wszystkim – niezależnie od tego, czy sprzedajemy online czy offline, czy w obu rzeczywistościach jednocześnie – konieczna jest widzialność w Sieci już na etapie poszukiwania informacji o danym produkcie czy usłudze. Metod na zwiększenie własnej „znajdowalności” jest już naprawdę sporo: od pozycjonowania i AdWordsów przez media społecznościowe, serwisy geolokalizacyjne i widoczność w lokalnych wynikach  wyszukiwania czy Google Maps. Ta ostatnia opcja jest szczególnie ważna – wyeksponowanie adresu sklepu właściwym, lokalnym odbiorcom zwielokrotni szansę na ich wizytę w sklepie.

Jeśli prowadzimy sklep internetowy – w przypadku klientów, którzy lubią odebrać zamówienie osobiście, należy udostępnić możliwość bezpośredniego odbioru pod adresem stacjonarnym.

Jeżeli  fizyczny kontakt ze sprzedającym nie jest możliwy, trzeba zadbać o:

– dobre, szczegółowe opisy i zdjęcia produktów – by internauta znał jak najwięcej parametrów i szczegółów o oferowanym towarze, by poczuł, jakby prawie miał go w ręku; – bezpieczeństwo zakupów; – dobrze opisaną politykę prywatnośc; – łatwy kontakt – przez udostępnienie numeru telefonu bądź uruchomienie (niezawodnej!) infolinii dla kupujących; – informację o warunkach zwrotu zamówionego towaru.

 

Research Online, Test Offline, Purchase Online

Ale można śmiało zakładać, że efekt ROPO – przekonanie do zakupów w realu – będzie systematycznie tracić na popularności – wiemy sami po sobie, jak szybko rośnie grupa osób, które w Sieci nie tylko szukają, ale klikają w koszyk i finalizują transakcję bez ruszania się zza biurka.

Dlatego mówi się, że ROPO tak naprawdę oznacza coraz częściej Research Offline, Purchase Online – czyli oglądam, wącham, dotykam i przymierzam w „naziemnym sklepie”, a następnie kupuję online, bo taniej. Wielu badaczy rynku mówi też o ROTOPO: Research Online, Test Offline, Purchase Online – szukam w Internecie, sprawdzam namacalnie w realnym sklepie, jak wygląda i sprawuje się dany produkt, a następnie kupuję online, po przeszukaniu porównywarek cenowych i wybraniu najkorzystniejszej opcji.

Jednym słowem, dla konsumenta centrum handlowe i wyszukiwarka to jeszcze nie to samo, ale na pewno obie rzeczywistości nie mogą już bez siebie funkcjonować.

 

Dwie strony rzeczywistości

 

W samym marketingu o niewątpliwej przewadze narzędzi online świadczy fakt, że ruch zainteresowanych biegnie zawsze w jednym kierunku: od Internetu do Internetu albo od reklam prasowych, telewizyjnych czy radiowych DO INTERNETU. Chyba nikt po spostrzeżeniu reklamy w Internecie nie wertuje gazet albo encyklopedii, aby znależć interesujące dane. Raczej Internet będzie ostateczną instancją medialną, która zadecyduje o zakupie. A w Internecie uwagę przykują przede wszystkim zarówno informacje pozyskane od „Świętego Google’a” oraz opinie innych konsumentów czy użytkowników, którzy przetestowali dany produkt – dostarczą ich fora, media społecznościowe. Co warte podkreślenia, zadziała przede wszystkim informacja i opinia – nie reklama.

Symbioza i synergia

Online i offline nie zleją się, ale symbioza między nimi będzie się zacieśniać. Świadczą o tym dane liczbowe i potoczna obserwacja. Ta tendencja nikomu nie zagraża, wręcz przeciwnie, jest szansą na przezwyciężenie pewnego wyczerpania, jakiego doświadczają konsumenci przytłoczeni reklamowym szumem informacyjnym i niezdolni do pożądanej reakcji. Filozofia myślenia o marketingu musi ulec dostosowaniu do antyreklamowego trendu. Osobom zarządzającym budżetami reklamowymi wyjdzie to tylko na dobre: pieniądze można inwestować w takie metody i narzędzia, które wykorzystają skłonność współczesnych ludzi do wyrabiania sobie opinii w wyszukiwarkach, na forach i w serwisach społecznościowych.

Na przywoływanym już w video portalu Think With Google znaleźć można mały case na temat integrowania marketingu online i offline, na przykładzie … zachodzenia w ciążę – Google to jeden z pierwszych „adresatów”, do których młoda, „początkująca” mama kieruje informację o swoim stanie – zadając mnóstwo pytań…

Udostępnij:
Ocena artykułu:
Ikona

How useful was this post?

Click on a star to rate it!

Average rating 5 / 5. Vote count: 1

No votes so far! Be the first to rate this post.

Bezpłatny audyt SEO

Sprawdź w 90 sekund, jak Twoja strona radzi sobie w sieci!
Pod lupę bierzemy aż 70 różnych parametrów.

Bezpłatne kursy digital marketingu – online!
Sprawdź
Efektywna firma w necie – kanał You Tube

Wskazówki, rozmowy, inspiracje

Oglądaj na YouTube!

 

Zapisz się do newslettera

Odbieraj regularną dawkę wiedzy i nowości ze świata digital marketingu!

Zero spamu, tylko konkrety!

Zadaj pytanie ekspertowi

Dowiedz się jak być lepiej widocznym w sieci

Bezpłatna wycena Bezpłatny audyt SEO
Udostępnij:
Czytaj także
Ikona

How useful was this post?

Click on a star to rate it!

Average rating 5 / 5. Vote count: 1

No votes so far! Be the first to rate this post.

Marketing internetowy Ikona 01:55 min 10.08.2012 Pisaliśmy o "efekcie surround" - jak dzięki łączeniu SEO i PPC wzrasta liczba zamówień przez stronę i inne istotne parametry e-commerce. Dobre efekty dają kampanie efektywnościowe - gdzie wzrost określonego parametru jest z góry założonym celem działań marketingowych. To tzw. Performance Marketing - ta forma reklamy i promocji z definicji łączy narzędzia SEO, PPC i wszelkie inne, dzięki którym rośnie pożądany, zakupowy ruch na stronie. Dla zobrazowania efektu - kilka przykładów. Czytaj więcej
Ikona

How useful was this post?

Click on a star to rate it!

Average rating 5 / 5. Vote count: 1

No votes so far! Be the first to rate this post.

Marketing internetowy Ikona 01:35 min 19.10.2012 Większość internautów nie chce wypełniać długich formularzy rejestracyjnych. W znaczącej mierze wynika to z konieczności wymyślania i zapamiętania nowego loginu oraz hasła. Statystyczny użytkownik Internetu korzysta aż z pięciu różnych haseł, którymi operuje w ramach posiadanych profili społecznościowych oraz innych kont internetowych. Ważnym czynnikiem jest również odpowiednia długość formularza rejestracyjnego. Czytaj więcej
Ikona

How useful was this post?

Click on a star to rate it!

Average rating 5 / 5. Vote count: 1

No votes so far! Be the first to rate this post.

Marketing internetowy Ikona 02:05 min 19.07.2012 TradeTracker, jedna z największych firm w branży marketingu internetowego, otwarła swoje biuro w Moskwie. Jest to pierwsze biuro otwarte na terenie Rosji, a już 13 biuro TradeTracker na świecie. Co nowego oferuje TradeTracker reklamodawcom? wynagrodzenie funkcjonuje na zasadzie „nie zarabiasz – nie płacisz”. Na naszym rynku i rynkach zachodnich taki model promocji strony internetowej działa już dosyć długo i zdążyliśmy się do niego przyzwyczaić. Natomiast w Rosji taki system jest właściwie nieznany, co może się wkrótce zmienić. Czytaj więcej
Polecane
Ikona

How useful was this post?

Click on a star to rate it!

Average rating 3.5 / 5. Vote count: 22

No votes so far! Be the first to rate this post.

Co to jest SEO? Ikona 20:00 min 28.09.2023 Optymalizacja strony pod kątem SEO to proces długofalowy. Wymaga umieszczenia każdej nowej treści w odpowiednim miejscu struktury. Jak wesprzeć proces pozycjonowania? Czytaj więcej
Ikona

How useful was this post?

Click on a star to rate it!

Average rating 3.5 / 5. Vote count: 20

No votes so far! Be the first to rate this post.

Samodzielne pozycjonowanie strony Ikona 15:00 min 28.09.2023 Skuteczne pozycjonowanie to także działania off-site, czyli takie, które wykonywane są poza samą stroną internetową. Czytaj więcej

Na dobry start
proponujemy Ci bezpłatnie:

Bezpłatna wycena
Kontakt

Wyprzedź
konkurencję

Zadaj pytanie ekspertowi

739 943 700