Tak – marketing pokoleniowy w dużej mierze opiera się na uproszczeniach. Doskonale zdajemy sobie sprawę również z tego, że garściami czerpie ze stereotypów na temat preferencji danej grupy i na tej postawie tworzy komunikat. A jak doskonale wiemy wszyscy, operowanie schematami myślowymi nie zawsze działa na czyjąkolwiek korzyść.
Podział na generacje może stać się przydatnym narzędziem do tworzenia contentu na stronę internetową. Charakterystyka pokoleń to kopalnia pomysłów na opis kategorii, wpis blogowy czy artykuł sponsorowany. Dlaczego więc z tego nie skorzystać?
Ptysie są pyszne, ale wcale nie musisz jeść ich wszystkich. Czasem wystarczy „wziąć gryza”, aby zaspokoić ochotę na coś słodkiego i poprawić sobie humor. Podobnie jest contentem dla konkretnej grupy odbiorców.
Poszczególne grupy mają różne potrzeby i oczekiwania dotyczące produktów oraz usług. Co na ich temat mówią socjologowie?
Można snuć dalej definicję za definicją, nie ma jednak takiej potrzeby. Już na podstawie tych krótkich opisów (oraz biorąc pod uwagę rok urodzenia) wyciągniesz wnioski dotyczące cech charakteru, oczekiwań czy preferencji zakupowych swoich odbiorców. Jeśli jednak chcesz stworzyć pożyteczny content, powinieneś podejść do nich z rezerwą. Przede wszystkim:
Jak wszędzie i zawsze, także podczas tworzenia contentu dla wybranej grupy odbiorców należy zachować umiar. Bardzo łatwo o przerysowanie bądź przygotowanie tekstu, który okaże się dla potencjalnych klientów wręcz krzywdzący.
Nie każdy, kto skończył 50 lat chce być nazywany seniorem. Nie każdy, kto urodził się po 1995 roku, nie wyobraża sobie życia bez dostępu do sieci. To daleko idące uproszczenia, które jednak potraktowane ad hoc (a zatem na potrzeby contentu) będą jak najbardziej w porządku.
Miej świadomość, że pojęcia opisujące pokolenia są dość płynne i generalizujące. Traktuj je raczej jak inspirację niż listę zasad, jakimi należy kierować się, przygotowując tekst na bloga czy hasło reklamowe.
Jednocześnie bierz poprawkę na niektóre stwierdzenia – nie upraszaj już uproszczonego.
Określenie senior dotyczy osób w średnim wieku. Średnim, czyli jakim? To zależy od definicji. Może to być człowiek, który ukończył 50 lat lub ktoś, kto dobiega 70 urodzin. Co z osobami starszymi? Czy one również mogą być nazywane seniorami? I jakiego typu content przygotować? W takiej sytuacji szukaj złotego środka, pamiętając o tym, co najważniejsze: poprzez treści na stronie sklepu czy firmy chcesz zdobyć przychylność odbiorcy.
Proszę bardzo, oto przykład.
Do przygotowania tekstu na temat smartfonów chcesz wykorzystać informację dotyczącą pokolenia silver. Nie rozpędzaj się. To, że odbiorca znajduje się w wieku emerytalnym nie oznacza, że potrzebuje telefonu wyłącznie do kontaktowania się z wnukami. Zapewne surfuje po sieci z nie mniejszą sprawnością, co najmłodszy przedstawiciel generacji Z. Jedyną aktywnością jest rozwiązywanie krzyżówek? Bzdura! Właśnie teraz przedstawiciel pokolenia baby boomers może podróżować po świecie i żyć energicznie. Smartfon będzie więc znakomitym uzupełnieniem zagranicznych wojaży, którymi można pochwalić się na Instagramie.
I tak dalej, i tak dalej… generacje stanowią zestaw pomysłów na content. Pamiętaj jednak, że nie powinny przemawiać głośniej niż Ty i Twoja marka.
Natalia – absolwentka studiów antropologicznych oraz polonistycznych UAM. Copywriter z powołania, który klawiaturę traktuje jak dodatkowy organ. Prywatnie mama kotki Manfredy, świeżo upieczona żona z prawie 20-letnim stażem i niepoprawna wielbicielka grozy wszelakiej.
Sprawdź w 90 sekund, jak Twoja strona radzi sobie w sieci!
Pod lupę bierzemy aż 70 różnych parametrów.
Odbieraj regularną dawkę wiedzy i nowości ze świata digital marketingu!
Zero spamu, tylko konkrety!
Na dobry start
proponujemy Ci bezpłatnie: