„Jak wy to robicie??” – pytają nasi klienci na pozycjonowanie. By odsłonić arkana sztuki pozycjonowania, musielibyśmy przeszkolić zainteresowanych, wdrożyć w proces promowania jednej strony i dawać wskazówki co do dalszego postępowania na podstawie przebiegu procesu.
Taka lekcja trwałaby więc – bagatelka – kilka miesięcy. Analiza, optymalizacja, linkowanie, kontrola, optymalizacja, walka z konkurencją, kontrola, optymalizacja, linkowanie – i tak w kółko. Zresztą, żaden klient tak naprawdę nie chciałby kłopotać się wielomiesięcznym eksperymentem, gdzie pozyskanie efektu wymaga naprawdę złożonej pracy, w którą angażuje się kilka osób. Uchylimy jednak rąbka tajemnicy odnośnie naszej pracy.
Po pierwsze, wykorzystujemy narzędzia do ustalenia słów kluczowych. Pozwala nam ono ocenić, jakie słowa i z jaką częstotliwością wpisują internauci. Jeżeli narzędzie wskazuje, że dana fraza jest bardzo popularna, oznacza to, że trafiliśmy w sedno. Naturalnie, koszt wypromowania takiego słowa jest wprost proporcjonalnie wyższy.
Dzięki doświadczeniu wiemy, że często popularne, „prestiżowe” wyrażenie można wypozycjonować niższym kosztem, po prostu „przemycić” je poprzez inne frazy, tzw. nośniki. Nośnik to nic innego, niż fraza zawierająca wyrażenie prestiżowe – łatwiej i taniej ją wywindować. Korzyść klienta jest więc podwójna: lepiej i mniej.
Po zlustrowaniu wartościowych dla reklamodawcy słów kluczowych bierzemy pod lupę kolejny istotny parametr: naturalne podlinkowanie serwisu. Liczba linków, ich źródło są istotną wskazówką dla pozycjonera: wie dzięki niemu, jakiego supportu w linkowaniu wymaga konkretne strona.
Dalej konieczna jest porządna analiza samej strony, którą należy wypozycjonować. Mimo najlepszych chęci, twórcy i administratorzy stron popełniają niekiedy – zupełnie nieświadomie – pewne błędy, które skutkują słabszą kondycją serwisu w Sieci. Aby namierzyć te niedociągnięcia, korzystamy ze wskazań konsorcjum W3C. Znając błędy, pozycjoner może szybko je zneutralizować, co samo w sobie służy podniesieniu pozycji strony.
Sprawdź w 90 sekund, jak Twoja strona radzi sobie w sieci!
Pod lupę bierzemy aż 70 różnych parametrów.
Odbieraj regularną dawkę wiedzy i nowości ze świata digital marketingu!
Zero spamu, tylko konkrety!
Na dobry start
proponujemy Ci bezpłatnie: