Ile trwa indeksowanie strony w Google? Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Z praktyki webmasterów wynika jednak, że odnalezienie i pobranie nowej witryny do indeksu wyszukiwarki może zająć od kilku dni do kilku miesięcy. W tym artykule przyjrzymy się czynnikom wpływającym na przyspieszenie i spowolnienie tego procesu oraz spróbujemy odpowiedzieć na pytanie, czy możliwa jest ocena realnego czasu indeksowania strony w Google?
Jak sprawdzić czy strona została zapisana w wyszukiwarce
Sposób 1: wpisz w okno wyszukiwarki polecenie site: i po dwukropku adres witryny. Jeżeli otrzymasz wyniki wyszukiwania, witryna została zaindeksowana (brak wyników oznacza, że witryna najprawdopodobniej nie została jeszcze pobrana przez Googlebota).
Sposób 2: sprawdź raport ze statystyk w Google Search Console. Zawiera on informacje o działaniach dokonanych przez robota w ciągu ostatnich 90 dni.
Zdarza się, że Google nie indeksuje strony lub ma ograniczone możliwości do zapisania witryny z różnych powodów. Oto przykładowe z nich:
User-agent: *
Disallow: /images/
Disallow: /private/
Tu nie blokujemy indeksacji całej strony, lecz tylko elementów zgromadzonych w dwóch katalogach, tj. Images i Private.
albo:
User-agent: *
Disallow: /)
blokujemy dostęp do całej strony.
Ponawianie prośby o zaindeksowanie podstron nie jest obowiązkowe, ale może pomóc w przyspieszeniu odwiedzin Googlebota tam, gdzie zmieniliśmy bądź dodaliśmy content. Pamiętajmy, że robot tak czy inaczej samoczynnie powraca do witryny, żeby mieć aktualną informacje co do jej zawartości. Tak więc prośbę o zaindeksowanie można ponawiać, ale w praktyce nie ma takiej konieczności i niekoniecznie przyspieszymy w ten sposób cały proces. W wytycznych ogólnych dostępnych w Pomocy Google znajdziemy informację, że proces ten trwa od kilku dni do kilku tygodni (w niektórych przypadkach nawet miesięcy), a przesyłanie wielu próśb o ponowne zapisanie tego samego adresu URL w żaden sposób go nie przyspieszy.
Ponowne zapisanie strony w indeksie można uzyskać na dwa sposoby:
a) za pomocą narzędzia do sprawdzania adresów URL,
b) poprzez przesłanie mapy witryny.
Uwaga, bez względu na wybór metody, czas odpowiedzi będzie podobny. Warto pamiętać, że liczba poszczególnych adresów URL, które można przesłać do ponownego zaindeksowania za pomocą narzędzia do sprawdzania adresów jest ograniczona do dziesięciu dziennie w przypadku pojedynczych URLi oraz do dwóch dziennie w przypadku URLi wraz z adresami, do których te URL-e prowadzą. Chcąc sprawdzić, ile trwa indeksowanie strony w Google, postępy całego procesu można monitorować w Google Search Console.
W poprzednim artykule Ster na SEO poświęconym indeksowaniu (Indeksowanie strony: definicja i podstawy) wyjaśniliśmy, że systematyczne aktualizowanie i wzbogacanie o nowe, wartościowe treści może skłonić roboty wyszukiwarek do częstszych wizyt na witrynie i tym samym przyspieszyć indeksowanie. To oczywiście tylko jedna z metod, jednak bardzo ważna z punktu widzenia pozycjonowania. Zanim dowiemy się, dlaczego jedne adresy indeksują się szybciej, a inne wolniej, warto poznać sposoby na przyspieszenie całego procesu.
Oto przykłady technik SEO, które mogą wpłynąć na przyspieszenie indeksowania witryny:
» Dodaj linki do stron o wysokim ruchu Im więcej linków otrzymuje witryna, tym wyższe jest prawdopodobieństwo jej zaindeksowania. Do treści, którą chcemy szybko zaindeksować, powinien prowadzić link ze strony głównej. Im bliżej dana strona znajduje się od tej głównej, tym lepiej. W teorii wyszukiwarka powinna taką stronę zaindeksować szybciej. Dlatego warto wziąć to pod uwagę, planując strukturę witryny. Chcąc przyspieszyć ten proces warto także umieszczać wybrane linki na swoim blogu, w mediach społecznościowych, na forum tematycznym czy napisać artykuł zawierający link.
» Używaj map XML i HTML Choć wyszukiwarki są w stanie indeksować witryny bez plików XML i HTML, to mapa witryny może wspomóc proces indeksowania. Mapa witryny jest dodatkową informacją dla robota wyszukiwarki, że lista podstron jest gotowa i można rozpocząć crawlowanie.
» Dopracuj strukturę linków Jeśli Google nie indeksuje strony, upewnij się, że pominięce adresy są prawidłowo połączone linkami ze stroną główną. Aby wspomóc cały proces, zastosuj strukturę drzewa, gdzie najważniejsze strony nie znajdą się dalej, niż trzy kliknięcia od strony głównej.
» Zgłoś witrynę do Google, składając prośbę o zaindeksowanie przy pomocy Google Search Console.
Uwaga! Przyspieszenie indeksowania to nie to samo, co wzrost pozycji witryny w wynikach wyszukiwania. Indeksowanie nie wpływa bezpośrednio na pozycję, ale bardzo mocno wpływa na samo pozycjonowanie. Treści niezaindeksowane nie znajdą się w rankingu, lecz jednocześnie samo zaindeksowanie nie oznacza, że pozycja w rankingu będzie wysoka.
Celem Google podczas każdych odwiedzin na witrynie jest zapisanie możliwie jak największej liczby stron. Na start każda witryna posiada zadaną w ustawieniach maksymalną szybkość crawlowania. Jeżeli jednak liczba żądań na sekundę wysyłana przez Googlebota powodować będzie spowalnianie pracy serwera, częstotliwość indeksowania można obniżyć w ustawieniach witryny w Google Search Console (rekomendowane tylko w przypadku pewności, że spowolnienie pracy serwera wynika z aktywności robota wyszukiwarki). Nowa częstotliwość obowiązywać będzie przez 90 dni.
Uwaga, ta funkcja jest obecnie dostępna tylko w starej wersji Google Search Console i może zostać wkrótce wyłączona. Zawsze aktualne wskazówki można znaleźć w pomocy Google.
Jak to zwykle bywa w przypadku Google, także w kwestii indeksowania eksperci firmy niczego nie wyjaśniają wprost. W 2018 roku John Mueller z Google potwierdził jedynie, że adresy URL są zapisywane według różnych czynników, a także, że Google nie indeksuje strony z taką samą częstotliwością przez cały czas. Nic więc dziwnego, że niektóre witryny będą odwiedzane przez roboty codziennie, inne być może co tydzień, jeszcze inne co kilka miesięcy, a niektóre tylko raz na pół roku.
Warto podkreślić, że rzadkie indeksowanie witryny nie oznacza, że coś jest z nią nie tak z punktu widzenia technicznego. Należy przyjąć, że okres kilku miesięcy jest jak najbardziej normalny i naturalny na przetworzenie zmian. W ramach przykładu i ciekawostki należy dodać, że wprowadzenie znaczących zmian na witrynie z pewnością sprawi, że pewna część z nich zostanie zaindeksowana szybko, ale pewna część dopiero po dłuższym czasie. Dlaczego? Wpływ na to ma bardzo wiele czynników, jak choćby m.in. optymalne linkowanie, struktura strony, częstotliwość zmian na witrynie. Na przykład, jeśli witryna przez pewien czas nie była aktualizowana, to wyszukiwarka może nie wysyłać na nią swojego robota. Gdy natomiast jakaś aktualizacja się pojawi, może minąć trochę czasu, lecz w końcu Googlebot powinien na nią natrafić.
W większości przypadków zapisanie nowej witryny zajmuje wyszukiwarce do kilku dni. Może zająć to nawet do 24 godzin, choć w tym przypadku nie możemy mówić o żadnej stałej regule. Doświadczeni webmasterzy przyznają, że bywa z tym różnie. Czasem strona pojawia się w indeksie tego samego dnia, czasem po tygodniu, a w innych przypadkach po kilku tygodniach, a nawet miesiącach.
Szybkie indeksowanie nowych stron
Przypominamy! Aby mieć pewność, że twoja strona zostanie zaindeksowana tak szybko, jak to możliwe, pamiętaj żeby:
» stworzyć i udostępnić mapę witryny, » zgłosić do Google prośbę o wizytę crawlera, » upewnić się, że strona nie zawiera błędów, a wszystkie linki działają prawidłowo.
Nie ma osobnego klucza czy schematu postępowania, który zagwarantowałby, że zmiany na witrynie zostaną szybko zaindeksowane. Google działa w określonym tempie, jednak wiadomo, że oprócz częstotliwości aktualizacji bierze pod uwagę także inne czynniki.
Chcesz, aby robot wyszukiwarki częściej odwiedzał twoją witrynę? W takim razie nie zapominaj o systematycznym aktualizowaniu jej i wzbogacaniu o wartościowe treści. Po wprowadzeniu zmian możesz skorzystać ze zgłoszenia prośby o crawlowanie. Pomocne może okazać się także publikowanie linków do nowych treści/stron na przykład w social media, na blogu czy forach branżowych.
Wielu właścicieli serwisów internetowych niecierpliwi się w oczekiwaniu na wyniki pozycjonowania. Czas potrzebny na osiągnięcie wyższych pozycji w wynikach wyszukiwania nie jest tematem tego artykułu, jednak warto przytoczyć kilka liczb, które pomogą uzmysłowić sobie, jak złożony i czasochłonny jest proces pozycjonowania. Te dane, choć zwięzłe, pomogą też wyobrazić sobie, dlaczego indeksowanie wskazywane jest jako etap najszybszy, mimo że w niektórych przypadkach może potrwać do kilku miesięcy.
Źródło: Crazyegg.com
Bez indeksowania nie osiągniesz pozycji w rankingu, bo jest ono niezbędnym krokiem, aby twoja witryna w ogóle znalazła się w indeksie Google. » Samo indeksowanie trwa niekiedy kilka miesięcy (jeśli potrwa krócej, ok). » Po zapisaniu witryny Google potrzebuje czasu na ocenę zmian – w tym momencie strona znajduje się już na jakimś poziomie w rankingu. » Wprowadzasz zmiany, żeby poprawić ranking – cykl rozpoczyna się od nowa.
Wniosek? Rankingowanie witryny w wynikach wyszukiwania to proces czasochłonny. Pamiętaj o tym!
Czas niezbędny dla indeksowania jest elementem wpływającym na czas pozycjonowania w ogóle. A tego, że oczekiwanie na efekty bywa frustrujące, właścicielom witryn nie trzeba tłumaczyć. Jeżeli czekamy na indeksowanie, to nie widzimy efektów działań – ranking ani nie wzrósł, ani nie spadł. Oczywiście nie oznacza to, że na stronie nie ma ruchu. Po prostu jakikolwiek efekt działań/zmian, a więc i wyższe pozycje, można zaobserwować dopiero po zaindeksowaniu strony.
Pojawienie się całkowicie nowej strony w wynikach wyszukiwania może zająć od około 24 godzin do nawet kilku miesięcy. Wszystko dlatego, że witryna jest nowa i nie ma do niej żadnych linków przychodzących.
Kilkutygodniowe oczekiwanie na pojawienie się adresu w wynikach wyszukiwania to całkowicie naturalny proces. Jako użytkownicy Internetu jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że mamy błyskawiczny dostęp do informacji. Proces zapisywania domeny w wyszukiwarce tak jednak nie działa – trzeba powstrzymać stres i frustracje oraz cierpliwie czekać.
Aby zwiększyć szanse na zaindeksowanie strony tak szybko, jak to możliwe, wykonaj działania z ramki dostępnej w sekcji „Jaki może być najszybszy czas indeksowania strony?”.
Pojedyncze i sporadycznie dokonywane zmiany w witrynie rzeczywiście mogą być indeksowane wolniej. Jednak tak naprawdę warto uzmysłowić sobie fakt, że to właśnie regularne i częste zmiany contentu są kluczem do szybszego indeksowania, a co za tym idzie także bardziej dynamicznych zmian w rankingu wyników wyszukiwania witryny. Im częściej coś na witrynie się dzieje, tym większa szansa, że Google uzna adres za dynamiczny i będzie częściej wysyłał tam swojego crawlera, aby analizował zmiany. Tylko tyle i aż tyle.
Tak jak już zostało powiedziane w tym artykule, czas indeksowania może zająć od około 24 godzin do nawet kilku miesięcy. Tam gdzie w grę wchodzi wiele czynników nie da się określić ani przewidzieć efektów. Sama firma Google dodatkowo pilnie strzeże arkan swojej działalności i nie wyjawia szczegółów.
Google opiera się na działaniu zaawansowanych algorytmów, które określają optymalną częstotliwość indeksowania. Wyszukiwarka chce podczas pojedynczych odwiedzin na witrynie zaindeksować jak największą liczbę adresów, jednak bez nadmiernego przeciążania serwera zbyt częstymi odwiedzinami crawlera. Zanim więc podejmiesz działania w kierunku przyspieszenia indeksowania upewnij się, że twój serwer to wytrzyma. Niestety robot Google zużywa dużo zasobów, w związku z czym może przeciążać serwer.
Częstotliwość indeksowania to liczba żądań na sekundę, wysyłanych przez Googlebota do witryny. Więcej o tym przeczytacie w artykule Ster na SEO „Indeksowanie – definicja i podstawy”. Częstotliwość można zmienić w Google Search Console, jednak warto zrobić to dopiero po upewnieniu się, że spowolniona praca serwera rzeczywiście powodowana jest przez robota wyszukiwarki.
Źródła: Impactbnd.com; Moz.com 1, 2, 3; Support Google; Quora.com 1, 2; Webseoanalytics.com; Espirian.co.uk; Webris.org; Searchenginejournal.com; Neilpatel.com; Stonetemple.com; Crazyegg.com
Sprawdź w 90 sekund, jak Twoja strona radzi sobie w sieci!
Pod lupę bierzemy aż 70 różnych parametrów.
Odbieraj regularną dawkę wiedzy i nowości ze świata digital marketingu!
Zero spamu, tylko konkrety!
Na dobry start
proponujemy Ci bezpłatnie: