Szukajcie, a i tak nie znajdziecie jasnych i oczywistych kryteriów, według których oceniana jest jakość strony. Google – zgodnie ze swoją niepisaną zasadą – nie zdradza wskaźników, jakim posługuje się w ocenie tego parametru serwisu internetowego. Między wierszami można jednak wyczytać, co docenia. Wiemy, co wpływa na ocenę jakości, ale jesteśmy też świadomi, że nakładają się na to rozmaite czynniki, które decydują o ostatecznej opinii co do jakości strony.
Z całą pewnością Google:
Znając choć pobieżnie niektóre elementy „tajemniczej listy wskaźników Google”, które decydują o niskiej lub wysokiej jakości stronie, można sprawdzić pod tym kątem własną witrynę. Jest to przydatne zarówno w pozycjonowaniu, jak i szerzej pojętej reklamie internetowej. Ocenę jakości strony warto oprzeć na analizie zestawień różnych statystyk. Dopiero takie podejście zapewni obiektywny obraz sytuacji. Koncentrowanie uwagi na jednym parametrze bez odniesienia go do innych wskaźników może przekłamywać rzeczywistość.
Przykładowo wyobraźmy sobie sytuację, w której użytkownik poszukuje informacji o zakupie kątownika równoramiennego 300L ze stali nierdzewnej lub szczegółowo rozpisanego rytuału koreańskiej pielęgnacji. Dostaje się na Twoją stronę internetową z organicznych wyników wyszukiwania i od razu otrzymuje potrzebne informacje, po czym wychodzi. Wówczas bounce rate będzie bardzo wysoki, ale równie wysoka jest jakość strony, ponieważ użytkownik od razu znalazł dokładnie to, czego szukał.
Mając na uwadze takie sytuacje, jak w opisanym przykładzie warto przy analizie parametrów brać po uwagę kilka wskaźników jednocześnie. Dlatego:
– Weź pod uwagę łączną liczbę wizyt na stronie pochodzących z zewnątrz, ale też obserwuj liczbę stron odwiedzonych po wejściu na serwis. Jeśli użytkownik chętnie przemieszcza się wewnątrz Twojej witryny, to dobrze świadczy o jakości zawartości.
– Przyjrzyj się także statystykom informującym o czasie trwania sesji na stronie oraz wskaźnikowi odrzuceń (tzw. bounce rate)
– Zwróć uwagę na linki zewnętrzne prowadzące do witryny, przyjrzyj się ilości, ale też jakości tzw. backlinków. To decyduje o autorytecie witryny w odbiorze Google, ale także w pozycjonowaniu.
– Zwróć uwagę na powiązanie domen głównych, a także wszelkiego rodzaju udostępnienia z Facebooka, Twittera, LinkedIn.
– W pierwszej kolejności sprawdź czy Twoja strona jest w ogóle indeksowana. Można to zrobić w prosty sposób poprzez wpisanie adresu URL bezpośrednio do paska przeglądarki lub wyszukiwania.
– Zwróć uwagę na wysokość pozycji na zapytania identyczne z titlem.
– Przejrzyj w Google Search Console ruch związany z wyszukiwaniem, w tym między innymi wskaźnik CTR – stanowiący współczynnik klikalności.
– Sprawdź czy treści na Twojej stronie nie są zduplikowane.
Odpowiadając sobie na podstawowe pytania o jakość, np. Czy aktualności są aktualne? Czy content jest pomocny?
Porządna analiza stron z pewnością wykaże mocne i słabe strony witryny. Dobrym rozwiązaniem jest pogrupowanie poszczególnych podstron względem jakości.
Te średniej jakości – potrzebują dopracowania. Są dobre, ale mogą być jeszcze lepsze, jeśli nad nimi popracujesz, być może „w oczach” Google zyskają większą wartość.
Te niskiej jakości – nie przynoszą ani Google, ani Tobie korzyści. Jeśli nie masz czasu, chęci lub pomysłu na ich przeredagowanie, to przetestuj ich usunięcie. Jednocześnie obserwuj stan indeksowania i wyniki ruchu związanego z witryną. Pozwoli ci to ocenić, czy strona osiągnęła już optymalny poziom jakości.
Sprawdź w 90 sekund, jak Twoja strona radzi sobie w sieci!
Pod lupę bierzemy aż 70 różnych parametrów.
Odbieraj regularną dawkę wiedzy i nowości ze świata digital marketingu!
Zero spamu, tylko konkrety!
Na dobry start
proponujemy Ci bezpłatnie: