W walce z konkurencją o najlepsze pozycje, w pozycjonowaniu najczęściej stawiamy na popularne hasła kluczowe tłumacząc się, że konkurencja już tam jest. Jednym ze sposobów na wyprzedzenie konkurencji jest skupienie się na precyzyjnych słowach kluczowych odsyłających potencjalnego klienta do konkretnej informacji. O skuteczności fraz typu „long tail” przeczytamy w ostatnim artykule na stronie Chip.pl.
Korzyści fraz typu long tail
W oparciu o koncepcję Chrisa Andersona autor artykułu wykazuje w nim zależność sprzedaży w internecie z działaniami pozycjonerskimi. Anderson stwierdził, że w przypadku sklepów internetowych lwią część ich przychodów generują produkty mało popularne.
Porównując zyski ze sprzedaży produktów popularnych z tymi niszowymi, lepsze wyniki osiągają te drugie.
Teoria Chrisa Andersona doskonale odnosi się do dzisiejszych działań e-marketingowych.
Stanowiące 90% wszystkich słów kluczowych „long taile” mogą odpowiadać nawet za 80% ruchu na stronie. Na czym polega tak wysoka efektywność „długich ogonów”? Osoba szukająca oferty na telewizor marki Sony prędzej wpisze kilka wyrazów typu „telewizor sony plazma 46 cali” precyzujących jej wybór, niż jeden ogólny. Przy takim założeniu ilość kombinacji słów jest niemal nieograniczona. Może i pojedyncze słowo nie generuje znacznego ruchu w serwisie, jednak dopiero po zsumowaniu z innymi tego typu widać ich prawdziwą siłę dla pozycjonowania.
Nad wykorzystaniem „long taili” powinni się zastanowić przede wszystkim właściciele sklepów interetowych. Zastosowanie znajdą też w serwisach informacyjnych i ogłoszeniowych.
W większości przypadków najlepsze efekty można uzyskać poprzez pozycjonowanie popularnych słów kluczowych wspomaganych długim ogonem. W pozostałych wystarczy się skupić na samych „long tailach”, gdyż walka z konkurencją na popularne wyrażenia może się okazać nieopłacalna.