Jakiś czas temu zastanawialiśmy się nad tym, czy wyszukiwanie głosowe będzie chwilową technologiczną nowinką, czy może zostanie z nami na dłużej. Dziś możemy śmiało powiedzieć, że voice search ma się całkiem nieźle i zdobywa coraz więcej zwolenników, szczególnie wśród właścicieli smartfonów i tabletów.
Obecnie jednak ze skrępowaniem podczas mówienia do wyszukiwarki zwycięża przede wszystkim szybkość i precyzja zdobywanych informacji. ComScore sugeruje, że do 2020 roku ponad połowa wyszukań pochodzić będzie z komend głosowych, natomiast wg Google wskaźnik błędów podczas stosowania voice search wyraźnie maleje – w 2014 roku wynosił 25%, a obecnie to zaledwie 8%. Wszystko zmierza zatem w dobrą stronę ku temu, aby komendy głosowe stały się nie tylko popularną, ale także coraz bardziej znaczącą metodą wyszukiwania informacji w sieci.
Najważniejsza zmiana w kwestii pozycjonowania stron pod kątem voice search dotyczy języka, a ściślej tego, w jaki sposób zadajemy pytanie wyszukiwarce. Gdy wpisujemy frazy, stosujemy metodę hasłową: „firanki w kwiaty” czy „tani antykwariat Poznań”. Sposób zadawania pytań zmienia się jednak, gdy zaczynamy wypowiadać je na głos. Zamiast fraz kluczowych stosujemy pełne zdania tak, jakbyśmy kierowali je do drugiej osoby – są one dłuższe, bardziej potoczne, a tym samym mniej precyzyjne, np. „Gdzie kupię ładne firanki w kwiaty?” lub „Na jakiej ulicy znajduje się tani antykwariat w Poznaniu?” (czyli zapytania istotne z punktu widzenia geolokalizowanego SEO, ważne dla procesu pozycjonowania lokalnego w Poznaniu, Warszawie i innych miastach).
Na szczęście Google już jakiś czas temu rozpoczął przygotowania do tego typu zmian – co tym samym zaczyna mieć wpływ na pozycjonowanie stron www:
Wydawanie komend głosowych może stać się w przyszłości popularną formą wyszukiwania informacji w Internecie, mającym niewątpliwy wpływ na pozycjonowanie. Dlatego już dziś warto wziąć to pod uwagę podczas tworzenia stron internetowych. Obecnie można korzystać z voice search także dzięki dodatkowym udogodnieniom proponowanym przez Google – nie tylko na urządzeniach mobilnych, ale także stacjonarnych (póki co jedynie w języku angielskim). Jak widać, wizja filmu „Her”, w którym wszyscy mówią do komputerów jest jeszcze bliższa, niż nam się początkowo wydawało.
Sprawdź w 90 sekund, jak Twoja strona radzi sobie w sieci!
Pod lupę bierzemy aż 70 różnych parametrów.
Odbieraj regularną dawkę wiedzy i nowości ze świata digital marketingu!
Zero spamu, tylko konkrety!
Na dobry start
proponujemy Ci bezpłatnie: