Porozumienie Microsoft i Yahoo w sprawie wspólnego silnika wyszukiwarki wreszcie zacznie wchodzić w życie. Już w lipcu zeszłego roku koncerny zawarły umowę, z której wynika, że za wyszukiwanie w Yahoo Search odpowiadać będzie silnik Binga, niemniej dopiero kilka dni temu zaakceptowała ją Komisja Europejska i amerykański Departament Sprawiedliwości. Rozwiązanie ma być wdrażane do końca roku 2010. Czy to nowy rynek dla pozycjonowania i promocji w wyszukiwarkach – innych niż tylko Google?
Wyszukiwarka Yahoo nie będzie wprawdzie zwracać wyników identycznych z rezultatami Binga, niemniej będą one bardzo zbliżone ze względu na użycie tego samego algorytmu. Porozumienie Yahoo i Microsoftu skutkuje również tym, że za sprzedaż reklam na stronach obu korporacji będzie odpowiedzialne wyłącznie Yahoo.
W założeniu wchodzące w życie porozumienie ma wzmocnić pozycje tych światowych potentatów wobec Google. Część Amerykanów już zmieniła ulubioną wyszukiwarkę, Polacy jednak jak dotąd opornie przyjmują trendy zza oceanu. Nie zmienia to jednak faktu, że małymi krokami Bing wgryza się w świadomość internautów.
Sprawdź w 90 sekund, jak Twoja strona radzi sobie w sieci!
Pod lupę bierzemy aż 70 różnych parametrów.
Odbieraj regularną dawkę wiedzy i nowości ze świata digital marketingu!
Zero spamu, tylko konkrety!
Na dobry start
proponujemy Ci bezpłatnie: