Od dawna w SEO nie działa już, a wręcz szkodzi, wypisywanie fraz po przecinku, czy stosowanie tak podejrzanych praktyk, jak np. wprowadzanie treści w ten sposób, by widział je robot Google, ale nie użytkownik. Dziś pozycjonowanie stron internetowych to długofalowe działania, które opierają się przede wszystkim na dostosowywaniu witryn do potrzeb Internautów. Dotyczy to oczywiście również pozycjonowania lokalnego. Także w tej kwestii stare, ale wciąż uporczywie stosowane techniki, nie przynoszą w dalszej perspektywie żadnych korzyści.
Czego więc należy wystrzegać się pozycjonując stronę lokalnie? Dziś skupimy się na 8 najczęściej popełnianych błędach.
NAP to skrót od Name, Address, Phone Number (pl. nazwa, adres, numer telefonu). Odnosi się on oczywiście do danych teleadresowych firmy. Przy pozycjonowaniu posługiwanie się, nie tylko na stronie, lecz w Internecie w ogóle, tymi samymi danymi firmy, jest niezwykle istotne. I o ile Google świetnie poradzi sobie z tym, że raz zastosujemy nazwę uwzględniającą formę prawną, a raz zdecydujemy się na wersję bez niej, to podanie w jednym miejscu nazwy „Kuchnie ABC”, a w kolejnym „Meble kuchenne ABC”, może nie być już dobrym pomysłem.
Także z czysto marketingowego punktu widzenia lepsze będzie skupienie się na jednym brandzie. Dzięki temu Klienci będą mieli 100% pewność, że mają do czynienia właśnie z naszą firmą, a nie jakąś o podobnym profilu działalności. Stosowanie kilku brandów może być po prostu mylące.
Wydawałoby się oczywiste, że jeśli interesuje nas pozycjonowanie lokalne, to powinniśmy wskazać adres na stronie. Niestety wiele firm zapomina o tym bądź po prostu jest zdania, że do osiągnięcia Top10 wystarczy gdzieś w treści napisać, że „obsługujemy Klientów z Poznania”.
Adres firmy, podany na podstronie „Kontakt” czy w stopce, to jasna informacja dla użytkowników i Google, że firma rzeczywiście działa w danej lokalizacji. Oczywiście trzeba przy tym pamiętać o spójności NAP, a także o implementacji znaczników schema.org, które ułatwią rozpoznanie danych teleadresowych robotom Google.
Kiedyś wybór tzw. Exact Match Domain, czyli domeny dopasowanej do interesującego nas słowa kluczowego (np. dobre-pozycjonowanie-poznan.pl), rzeczywiście wiązało się z możliwością uzyskania lepszych pozycji. Dziś niestety wiele firm wciąż wierzy, że taka domena (a właściwie tylko ona, bez żadnych dodatkowych działań) zapewni im Top10. Obecnie nie warto skupiać się na wyborze domeny zawierającej frazę, na którą chcemy się pozycjonować. Nie jest to konieczne, żeby uzyskać satysfakcjonujące pozycje, a zdecydowanie się np. na domenę z nazwą firmy, może ułatwić jej zapamiętywanie.
Poza tym przekonanie o konieczności stosowania Exact Match Domain skutkuje często tym, że firmy posiadają po kilka domen, tylko dlatego, że mają kilka lokalizacji (np. abc-pozycjonowanie-poznan.pl i abc-pozycjonowanie-warszawa.pl) lub też działają w kilku różnych obszarach (np. kuchnie-abc.pl i meble-do-salonu-abc.pl).
Posiadając kilka różnych domen nie sposób poświęcić tyle samo czasu i nakładów dla każdej z nich. Często duplikują się one wzajemnie lub przysparzają przy pozycjonowaniu wielu innych problemów.
Jeśli na każdej ze stron podamy te same dane teleadresowe, także roboty Google mogą zinterpretować to na naszą niekorzyść. Z kolei w wizytówce na Mapach Google można umieścić tylko jeden adres strony internetowej, co w przypadku dysponowania jednym adresem fizycznym rodzi problem przy pozycjonowaniu kilku domen.
Jednym z najczęstszych błędów jest SPAM w nazwie firmy. Właściciele wpisów zamieszczają przy nazwie dodatkowe informacje, „bo konkurencja tak robi”, „bo tak będzie łatwiej nas wyszukać”, „bo w ten sposób będzie można odróżnić nasze poszczególne lokalizacje” itd.
Podanie zbędnych informacji w nazwie firmy może skutkować zawieszeniem wizytówki, co nie pomoże w pozycjonowaniu strony.
Pamiętajmy też, że SPAM w nazwie zamieszczonej w wizytówce nie sprzyja zachowaniu spójności NAP!
Wizytówka na Mapach Google zawierająca adres w lokalizacji, która interesuje nas pod kątem pozycjonowania, może znacząco poprawić rankingowanie strony. Niestety wiele firm próbuje ten fakt wykorzystać i mimo, że nie posiada w danej miejscowości rzeczywistego oddziału, tworzy wpis na adres skrytki pocztowej czy prywatne mieszkanie przedstawiciela firmy.
Wytyczne Google mówią jednak jasno: wpisy można tworzyć jedynie na te adresy, które są rzeczywistą lokalizacją firmy lub jej oddziałów. Każde nadużycie może prędzej czy później zostać zauważone przez system, jak i innych użytkowników Map Google, którzy mogą zgłosić takie wpisy jako SPAM.
Tworzenie wizytówek na adresy nienależące do firmy nie jest więc pewnym, długofalowym działaniem. Tak naprawdę w każdej chwili możemy stracić wypracowane dzięki temu efekty.
Zgodnie z zasadami Google w wizytówce należy podać numer telefonu pozwalający na bezpośredni kontakt z daną firmą lub jej konkretną lokalizacją. Google sugeruje też podawanie lokalnych numerów telefonów zamiast numeru infolinii – oczywiście wtedy, gdy jest to możliwe. Sprawa wydaje się być oczywista także z typowo marketingowego punktu widzenia.
Niestety wiele firm dla oszczędności, wygody czy z innych powodów, decyduje się na 1 numer dla wszystkich lokalizacji (pomijamy tu firmy posiadające własną infolinię) bądź też kilku osobnych działalności, np. prowadząc kwiaciarnię i sklep internetowy z zabawkami. Takie działanie może być mylące dla Klientów, jak i robotów Google.
Nie zapominajmy też, że podawanie w różnych miejscach tego samego numeru dla różnych działalności bądź lokalizacji może zostać potraktowane jako podawanie sprzecznych informacji. Posiadanie kilku unikalnych numerów jest dobre także pod kątem NAP.
W Google Moja Firma specjaliści prowadzący indywidualną praktykę mogą stworzyć dla siebie wizytówkę na Mapach Google. Jeśli dany specjalista – lekarz, prawnik czy agent nieruchomości, prowadzi tę praktykę pod adresem firmy, z którą także współpracuje, może pojawić się problem. W przypadku, gdy w obu wizytówkach podana będzie ta sama kategoria, wpisy będą ze sobą rywalizować o pozycje na Mapach Google. Może zdarzyć się nawet tak, że częściej wyświetlany będzie znacznik wizytówki specjalisty zamiast firmy.
Rozważając tworzenie wizytówek dla specjalistów warto dobrze zastanowić się, czy na pewno będzie to działanie korzystne dla pozycjonowania strony firmy. Może być to dobrym pomysłem, jeśli np. w placówce centrum medycznego (kategoria we wpisie: Centrum medyczne) praktykują lekarze o różnych specjalizacjach (kategoria w wizytówce specjalisty: Dermatolog).
Nie promując i nie udzielając się lokalnie – offline – ciężko wypracować efekty także online. Jeśli zainwestujemy, często niewielką sumę, w akcje organizowane w naszej okolicy, zwiększymy rozpoznawalność firmy, a co za tym idzie, ludzie zaczną o nas mówić – także w Internecie! Poza tym sponsorując lokalne wydarzenia, będąc jednym z organizatorów czy po prostu biorąc w nich czynnie udział możemy pozyskać także wartościowe linki, które dodatkowo potwierdzą naszą obecność w danej lokalizacji. Nie inwestując w offline marketing, możemy wiele stracić również online.
Myśląc o pozycjonowaniu lokalnym w Poznaniu, Bydgoszczy i innych miastach, nie wolno zapominać o podstawach, do których zalicza się podanie adresu na stronie, zachowanie spójności NAP, czy zweryfikowana i dobrze uzupełniona wizytówka na Mapach Google. Nie warto też naginać zasad lub na siłę próbować różnych technik. Nie do końca uczciwe działania prędzej czy później mogą wyjść na jaw marnując nie tylko uzyskane w ten sposób efekty, lecz także pracę – czas i pieniądze, które na nie poświęciliśmy.
Jeśli chcesz dowiedzieć się, co jeszcze możesz zrobić, przeczytaj nasz poprzedni wpis o pozycjonowaniu lokalnym! Skupiając się na konkretnej lokalizacji masz naprawdę szerokie pole do popisu!
Źródła: Moz.com (1, 2, 3), Pomoc Google Moja Firma
Sprawdź w 90 sekund, jak Twoja strona radzi sobie w sieci!
Pod lupę bierzemy aż 70 różnych parametrów.
Odbieraj regularną dawkę wiedzy i nowości ze świata digital marketingu!
Zero spamu, tylko konkrety!
Na dobry start
proponujemy Ci bezpłatnie: