Badania marketingowe wyraźnie pokazują, że zmniejszanie dystansu, a także personalizacja przekazu jest znacznie skuteczniejsza niż ogólna treść skierowana do uniwersalnego odbiorcy. Potwierdzają to chociażby analizy, które przeprowadziła agencja FreshMail, w świetle których jego skuteczność wzrasta nawet o 126%. Z tego powodu coraz częściej maile kierowane do ludzi zawierają ich imiona, co od razu zwraca uwagę i z reguły wywołuje pozytywną reakcję.
Ludzie czują się w ten sposób docenieni, a badania pokazały, że przekaz ogólny często nie trafia do nikogo lub tylko do niewielkiej grupy odbiorców. Przy spersonalizowaniu treści szanse te znacznie się zwiększają. Z tego powodu firmy marketingowe oraz agencje oferujące pozycjonowanie stron przykładają obecnie ogromną wagę do bazy danych, dzięki której mają nie tylko dane personalia obecnych lub potencjalnych klientów, ale także są w stanie zgromadzić informacje na temat ich preferencji, kierując kolejne oferty w oparciu o historię zakupów czy wyszukiwań.
Podobne informacje są także istotne dla osób prowadzących stronę internetową czy sklep online oraz zajmujących się jej pozycjonowaniem. Jeśli uda się możliwie wiernie skonstruować model grupy odbiorców, dostosować content i personalizować treść, można w ten sposób znacznie zwiększyć sprzedaż. Naturalną konsekwencją przyjęcia takiej strategii jest stosowanie techniki copywriterskiej „call to action”, która zachęca klienta do wykonania pożądanego ruchu. Nie można w niej przesadzić i zbyt nachalnie wzywać odbiorców do działania, ale trzeba ją stosować z umiarem – w odpowiedniej formie i we właściwym momencie.
Trzeba pamiętać, że w niektórych dziedzinach skracanie dystansu może przynieść więcej szkody niż pożytku. Z pewnością trzeba uważać z takimi działaniami w przypadku branż, które obowiązuje zakaz reklamy. Biorąc pod uwagę lekarzy czy prawników, których obowiązują pewne restrykcje w zachęcaniu do korzystania ze swoich usług, treść powinna zawierać jedynie informacje o działalności, a sam zawód jest uważany za prestiżowy i wymaga używania do jego opisu stosownego stylu.
Trudno sobie też wyobrazić personalizację w kontekście tekstów dla zakładu pogrzebowego, gdzie brak powagi i wyczucia nastroju odbiorcy mógłby zostać negatywnie odebrany, tym bardziej przez klientów pogrążonych w żałobie po stracie najbliższej osoby.
Źródła: Nowy Marketing; FreshMail
Sprawdź w 90 sekund, jak Twoja strona radzi sobie w sieci!
Pod lupę bierzemy aż 70 różnych parametrów.
Odbieraj regularną dawkę wiedzy i nowości ze świata digital marketingu!
Zero spamu, tylko konkrety!
Na dobry start
proponujemy Ci bezpłatnie: