Jakiś czas temu na naszym blogu pojawił się tekst o insightach na temat kobiecości. Tym razem spojrzenie z drugiej strony – jaka jest prawda o mężczyznach? Jakie kłamstwa z uporem maniaka próbuje włożyć do naszej świadomości reklama? I dlaczego tak właściwie media upierają się na wykorzystywaniu stereotypów i już dawno nieaktualnych prawideł, zamiast zwrócić się ku autentyczności?
Jaki wizerunek mężczyzny pokazują media? Przede wszystkim – niezbyt poważny. Mężczyznę niewiele interesuje – no, może poza tym, żeby wyskoczyć z kumplami na piwo. Tzw. male bonding, czyli pielęgnowanie męskiej przyjaźni, musi odbywać się w radosnej i swobodnej atmosferze.
Koniecznie zatem trzeba wyrwać się z domu, zostawić żonę i dzieci, porzucić obowiązki. Piwo, mecz i ewentualnie radosne rozmowy o „kwestiach wielkiej wagi” – i oto przed nami mężczyzna w pełnej krasie. A może jednak nie…?
Oczywiście, z całą pewnością znajdziemy w swoim otoczeniu faceta (określenie „mężczyzna” byłoby tu raczej nie na miejscu), który tak właśnie postępuje. Takiego, dla którego liczy się pilot w ręce, puszka w drugiej i kilku kumpli, którzy mają wszystko gdzieś co najmniej w takim stopniu, jak on sam.
Reklama oferuje nam jeszcze jedną opcję. Przystojny, umięśniony, wysoki… Nie wiemy, co ma w głowie, ale nieważne – przecież nie o to tu chodzi. Ważne, że przyciąga wzrok. Klasyczny macho – skóra, fura i komóra. I jeszcze kobieta u boku – tak samo idealna, jak on. Pan idealny, niedościgniony wzór. Tylko… dla kogo?
Idąc tropem reklam, takich panów – zarówno tych od piwa, jak i typowych macho – moglibyśmy spotykać na każdym kroku. Na szczęście nie żyjemy za szklanym ekranem i mamy szansę natknąć się także na tych prawdziwych Mężczyzn – czułych, opiekuńczych, a przy tym silnych, odpowiedzialnych i zaradnych.
Na pewno nie w reklamie. Reklama wie swoje i zakłada, że to się sprzeda. Coraz częściej jednak taki punkt widzenia zaczyna zawodzić. Konsumenci są coraz bardziej świadomi siebie oraz otaczającego świata i sami zauważają, że coś tu nie gra.
Po co kobieta ma iść do sklepu po piwo, skoro jej mąż znacznie częściej wybiera wspólny spacer lub grę w piłkę z ich synem? Po co ma sama ogarniać cały dom skoro wie, że partner jej w tym pomoże? Bo tak sugeruje reklama?
Badania udowadniają, że to kobiety mają dużo wyższą potrzebę przyjaźni i to raczej one do niej dążą. To im zależy także na tym, aby ich partner co jakiś czas wyszedł gdzieś tylko z kolegami. Dlaczego? Zdaniem kobiet taki mężczyzna jest dużo bardziej interesujący i… atrakcyjniejszy!
Jest jeszcze jedna kwestia, dla której kobietom zależy na tym, aby ich partnerzy czasem gdzieś na moment zniknęli. Spokój. Chwila tylko dla siebie. Kobiety czasem po prostu tego potrzebują.
1. Badania psychologiczne dowodzą, że dążenia do wolności i życia wypełnionego rozrywkami często pozostają u mężczyzn wyłącznie na poziomie deklaratywnym. W rzeczywistości takie życie okazuje się męczące i po prostu… PRZEREKLAMOWANE. Właśnie dlatego dużo większą wartością dla mężczyzny okazuje się stabilny związek, rodzina – to dla panów powód do dumy i prawdziwy dowód męskości. Tak prawdziwy, że potwierdzenie ze strony „kumpli od piwa” nie jest już do niczego potrzebne.
2. Jak już wcześniej wspomniano, to kobietom zazwyczaj bardziej zależy na tym, aby ich partnerzy wychodzili z kolegami, niż samym mężczyznom. Zdaniem kobiety przyjaźń jest jedną z najważniejszych kwestii w życiu, dlatego dąży ona do tego, aby jej partner podtrzymywał i budował relacje.
Jednocześnie kobieta pragnie dostać także przyzwolenie na wyjścia ze swoimi koleżankami, ponieważ wsparcie i akceptacja ze strony ukochanego są dla niej bardzo ważne. Mimo wzajemnej miłości i chęci bliskości każdy z partnerów powinien mieć w związku również czas i przestrzeń tylko dla siebie i tyczy się to zarówno mężczyzn, jak i kobiet.
3. Psychologia udowadnia, że… to reklamy budzą w mężczyznach potrzebę wychodzenia z kumplami! Rozbudzają one poczucie winy, przywodzą myśl: „Ja też tak powinienem” i niejednokrotnie powodują porzucenie swoich pasji, zainteresowań czy czasu, który chciałoby się spędzić z rodziną lub po prostu – odpoczywając – po to, aby pójść na miasto i pokazać, jakim to jest się samcem Alfa. Tylko… po co?
Wnioski? Reklamodawcy powinni przyjrzeć się współczesnemu modelowi męskości i zmianom, jakie zaszły w codziennym życiu w ostatnich latach, bo wydaje się, że chyba część z nich zapomniała o czymś takim, jak postęp. Pokazanie mężczyzny jako przyjaznego, nastawionego na partnerskie relacje z kobietą, otwartego, ale jednocześnie także odpowiedzialnego i zaradnego życiowo człowieka może zdziałać dużo więcej, niż przestarzały i nieprawdziwy stereotyp.
Mężczyzno! Masz ochotę na piwo z kumplami – idź na piwo z kumplami! Wolisz zostać w domu – zostań w domu! Rób to, co Tobie sprawia w danej chwili przyjemność i nie przejmuj się tym, co wmawia Ci społeczeństwo. Rób to, co Ty uważasz za słuszne. Chyba właśnie na tym polega prawdziwa męskość?
Sprawdź w 90 sekund, jak Twoja strona radzi sobie w sieci!
Pod lupę bierzemy aż 70 różnych parametrów.
Odbieraj regularną dawkę wiedzy i nowości ze świata digital marketingu!
Zero spamu, tylko konkrety!
Na dobry start
proponujemy Ci bezpłatnie: