Poniższy artykuł jest serią tekstów przedstawiających w kilku punktach „supermoce” mikroblogów na przykładzie najsłynniejszego z nich, czyli Twittera.
W artykule przeczytają Państwo m.in.
- Jak używać Twittera aby zaoszczędzić na ulepszonej jakości obsługi klienta?
- Jak zaangażować klientów i zapewnić sobie zwiększenie sprzedaży?
- Jak zapewnić sobie polecenia klientów?
Fenomenalny wzrost Twittera wcale nie zwalnia. Rzut okiem za ocean inspiruje w kwestii marketingu i reklamy jutra. Czy Twitter to „małe wielkie medium”? Czy wyćwierka zupełnie nową jakość marketingu w Internecie? Czego możemy spodziewać się po serwisach mikroblogowych takich jak Twitter w Polsce a czego już dokonują nasi znajomi po fachu za oceanem?
2/3 wszystkich marketerów w USA używa mediów społecznościowych. Widać wyraźnie, że amerykańska branża zaczyna rozumieć potęgę świergolenia na mikroblogach i innych stronach społecznościowych. Wciąż jednak widać też (za oceanem), jak wiele pozostało marek i produktów, które powinny przysposobić się do mikrobloggingu. Jak można się domyślać, nie ogranicza się to przecież tylko do „wrzucenia” konta firmy na Twittera. Istnieją funkcjonalności, które firma może opanować, aby w pełni użyć marketingowych supermocy Twittera. Jakie mogą z tego wyniknąć korzyści dla firmy? Więcej odwiedzin na stronie, większa sprzedaż, więcej zadowolonych klientów? Oczywiście! Jak? Tego dowiedzieć się można w tym i następnych artykułach.
Coraz więcej firm za oceanem używa Twittera jako uzupełnienia dla swojego tradycyjnego sposobu obsługi klienta. Świergoląca platforma może być potężnym narzędziem marketingowym, zwłaszcza jeśli zostanie połączona z dobrą stroną internetową i wyczerpującą zakładką FAQ (frequently asked questions – często zadawane pytania). Od wysiłków marketera zależy, jak bardzo Twitter lub krajowa odmiana mikrobloga pomoże odciążyć call center czy infolinię. Być może problem, nad którym z jednym klientem spędzić można kilka długich kwadransów na linii telefonicznej, może zostać szybciej rozwiązany przez FAQ lub kilka „tweetów” (w polskiej wersji byłyby to „blipy”, „spinacze” lub „śledzie” – nazwy wzięte od polskich platform twitteroidalnych).
Poprzez obecność na mikroblogu, firma zapewnia klientowi zwiększoną dawkę opieki klientowskiej oraz lepsze odczucia związane z obsługą. Profil firmy na Twitterze powinien być lekki, dynamiczny i wciągający – będzie to podobne kontaktowi z takim właśnie przedstawicielem firmy. Co się tyczy arcy-ważnego dla marketingu doświadczenia marki, to możemy mówić o bezcennych wrażeniach. Wielu klientów doceni to, że może przyłączyć się do dyskusji o firmie i komentować posty Twojej firmy. Dystans pomiędzy firmą a klientem zmniejsza się dzięki temu wymownie.
Firma Best Buy zaczęła przygodę z Twitterem od… spięcia. Jeden z zarządzających firmą zwrócił się do klienta na jego profilu Twitterowym bez należytej kultury, co spowodowało falę negatywnych komentarzy ze strony użytkowników. Wkrótce Best Buy rozpoczęło program do zbiorowego (chodzi o zespół obsługi klienta) radzenia sobie z reklamacjami i wątpliwościami klientów. Odpowiedzi są kierowane na jeden kanał Twitterowy: @twelpforce**.
Przedstawiciel firmy Best Buy przyznaje: „Wiem, że popełniliśmy błędy. Wiele błędów zrobiłem sam używając mediów społecznościowych. Jednak wiem na pewno, że będziemy się na pomyłkach uczyć tego, jak jeszcze lepiej służyć naszym klientom”.
Idea, którą wprowadziło w życie Best Buy, zyskała przychylność (i pozytywny buzz) w środowisku internetowym i prawdopodobnie oszczędziła firmie wielu godzin załatwiania problemów przez call-center.
*Firma Best Buy, hurtownie sprzętu AGD i RTV w USA, posiada 19 proc. tego rynku.
**Twelpforce to profil tej hurtowni na Twitterze, na którym profesjonaliści oferują krótkie, treściwe rady w formie krótkiej wiadomości tekstowej. Aby zadać tweeta (pytanie:) konsultantom z Best Buy, należy zapisać się jako fan profilu. Być może właśnie dzięki temu firma ma już 11,682 „podłączonych” profili – klientów, którzy pozostają w stałym kontakcie z firmą dzięki powiadomieniom otrzymywanym na swoim profilu Twittera.
W następnym artykule: Jak dzięki mikrobloggingowi zaangażować klientów i zwiększyć sprzedaż? Jak to zrobił Dell?
źródło: www.imediaconnection.com
Sprawdź w 90 sekund, jak Twoja strona radzi sobie w sieci!
Pod lupę bierzemy aż 70 różnych parametrów.
Odbieraj regularną dawkę wiedzy i nowości ze świata digital marketingu!
Zero spamu, tylko konkrety!
Na dobry start
proponujemy Ci bezpłatnie: